W ostatnich dniach Tomaszów Mazowiecki był świadkiem niebezpiecznej sytuacji na drodze ekspresowej S-8, związanej z nietrzeźwym kierowcą. Mężczyzna, mający 2,5 promila alkoholu w organizmie, usiłował wjechać na trasę S-8 „pod prąd” prowadząc pojazd ciężarowy z naczepą. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy, udało się uniknąć potencjalnej tragedii oraz zatrzymać nieodpowiedzialnego kierowcę.
Dyżurny miejscowej Policji otrzymał zgłoszenie o niebezpiecznych manewrach kierowcy w rejonie zjazdu na Krzemienice w Lipiu. Na miejsce natychmiast skierowano policyjne patrole, które szybko dotarły do zdarzenia. Mundurowi zauważyli ciężarówkę w nietypowej pozycji, co wzbudziło ich podejrzenia. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna był w znacznym stanie nietrzeźwości.
64-letni kierowca, który okazał się mieszkańcem Białegostoku, został zatrzymany przez policję i niebawem usłyszy zarzuty kierowania pod wpływem alkoholu. W przypadku udowodnienia winy, mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a także wysokie grzywny oraz zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Policja przypomina, że działania mające na celu eliminację nietrzeźwych kierowców są kontynuowane, a prowadzone kampanie mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach.
Źródło: Policja Tomaszów Mazowiecki
Oceń: Nietrzeźwy kierowca ciężarówki zatrzymany na drodze S-8
Zobacz Także